piątek, 4 stycznia 2013

Klan II: Odcinek 1


Miśkowaty misiek polazł do  zielonego ekranu jedząc banany i zobaczył UFO! Wypluł banana i spadł z.... banana - żółtego dywanu. UFO ze żarło  resztkę banana i polazło po innego, ale Misiek  ocknął się nagle i pożarł UFO, i dostał sraczki. Siedząc na kiblu czytał Playboya kiedy nagle brakło prądu.
Kran zaczął rzygać na ścianę a ściana się fochnęła. Misiek zatkał Pleyboyem gębę kranu.
Fochnięty kran w podskokach tańczył Makarenę. Zdziwiony Misiek wszedł do zagraconej kuchni i zauważył, że nie ma majtek. Wyciągnął z komody nowe batki i założył je na głowę
 Misiek szczaił się siedząc w mikrofali, że ma majtki na głowie, więc założył na łeb drugie. Stwierdził, że jest głodny chodź zjadł UFOludka, więc wlazł do lodówki , ale nie było w nim drugiego UFOludka, toteż zadowolił się przeterminowanym modemem z Internetu posmarowanym dżemem truskawkowym.
Polazł do salonu Orange zamówić Fampack HD z wisienką. Zakrzyknął JUPILAAA na widok  najnowszego pudełka Pakietu Orange. Aby go zdobyć postanowił wrócić zjedzonego przedtem UFOludka i sprzedać go na Allegro. Niestety nikt nie chciał go licytować, więc pokleił go super glutem i zeżarł klawiaturową małpę, a Serowa Panda na widok konsultanta Orange skebziła się i pożarła konsultanta Orange.
Nagle Miśkowaty Misiek zaczął szyć przebranie Pedomiśka, lecz nagle do sklepu wpadł meteoryt w różowej kiecce, kolorowymi widelcami i ozdobionymi wizerunkiem Pikachu .
Różowy czołg wjechał do środka w kartony i Hanka umarła. Nagi misiek zeżrał Hankę i znowu dednał. Przyszedł ksiądz Snape i upiekł się, więc zdjął  upieczoną cześć i zaczął stepować, aż połknął Miśka w śmietanie. Obojnacza mucha zaczęła męczyć ks. Snape'a ponieważ chciała go zgwałcić.
Ksiądz Snape rzucił drukarką , ale mucha wleciała mu do ... ucha!  Więc Snape wyciągnął ją i skonsumował niczym Pastor Hitler, ale ten tańczył Makarenę i rzucił Makaronowego Potwora w księdza z nawalonym Pikachu.
W tym czasie Lucek wlazł i się nachlał Miętowego Tymbarka. Jednak Pastor Adolf zagazował go  i stryj bardziej się nawalił, lecz Snape rzucił się na niego i wkładając mu muchę do ucha przeleciał go jak Adam Małysz . Sposób Małysza okazał się zawodny, bo Lucek jęczał jak zarzynany pantofelek. Wtedy pastor Hitler dołączył do nich wpierdzielając pustaki w ich... uszy i dupy blade.
Nagle wszedł Pedomiś i nadepnął na łeb Hanki miażdżąc jej paczadłowe paczedełka i kopytowate kopytka oraz hankowatą Hankę. Później natrafił na Snape'a  Tłusto-włosego księdza, który "bawił" się obojnaczą muchą oraz Luckiem, a Pastor Hitler  przyglądał im się wciskają im do uszu... żelki i pustaki. Pedomiś dołączył do dedniętego Miskowatego Miśka i razem poleźli do mikrofali.

G&A